Co sprzyja rozwojowi nadciśnienia? – przede wszystkim uwarunkowania genetyczne oraz tryb życia, jaki prowadzi większość z nas – potrawy przygotowywane na szybko, minimalna ilość owoców w codziennym jadłospisie oraz brak ruchu.
Czynniki ryzyka rozwoju to przede wszystkim nasze nawyki, które zwiększają możliwość wystąpienia u nas danej choroby, w tym przypadku nadciśnienia tętniczego krwi.
Większość z tych czynników to czynniki, które sami możemy wykluczyć. Tak jest np. z ilością alkoholu czy wypalanych przez wielu z nas wyrobów tytoniowych. Ponadto do czynników sprzyjających rozwojowi nadciśnienia należy również to, co znajduje się w naszym jadłospisie.
Jeżeli jadamy nieregularne, szybkie posiłki – sprzyjamy rozwojowi wielu chorób, w tym nadciśnieniu. Nierzadko wychodzimy z domów bez śniadania, ewentualnie w sklepie na szybko kupujemy słodką bułkę. Potem zjadamy porcję frytek ze smażonym mięskiem w barach szybkiej obsługi a na zakończenie dnia serwujemy pizzę.
Oczywiście nie jadamy tak na co dzień, ale na tyle często, by sprzyjało to przyrostowi tkanki tłuszczowej a w konsekwencji prowadzeniu do otyłości, która jest ważnym czynnikiem rozwoju nadciśnienia. Podnosimy również poziom cholesterolu, który rozlokowując się w naczyniach, doprowadza do ich miażdżycy.
Jeżeli ktoś w rodzinie miał stwierdzone nadciśnienie, powinniśmy mieć na uwadze fakt, iż nie sprzyjają nam również czynniki genetyczne, dlatego warto wtedy jeść regularnie i zdrowo. Pijmy jak najwięcej wody mineralnej. Jeżeli nie smakuje nam woda – dodajmy plaster cytryny, albo zabarwmy ją sokiem ze świeżo wyciśniętych owoców. Skuteczne i smaczne są także soki z warzyw. Wzbogacajmy nasz jadłospis w mięsa chude, wędliny pozbawione tłuszczu a także w mięso chudych, ale jakże zdrowych ryb. Jedzmy jak najwięcej owoców oraz warzyw.
Nie przesiadujmy całego wolnego czasu w domu. Telewizja i książka – owszem, ale starajmy się tyle samo czasu spędzić na świeżym powietrzu będąc w ruchu. Możemy chodzić także na siłownię czy fitness. Spędzajmy wiele chwil na spacerach. Wysiłek fizyczny to nasz sprzymierzeniec w walce z rozwojem choroby .
Jeżeli nasza praca wymaga siedzenia, albo mamy zbyt dużo nauki, możemy sprawić sobie rower stacjonarny i pedałując czytać, uczyć się. Warto pamiętać, że proponowany wysiłek fizyczny, musi być skonsultowany z naszym lekarzem – jeśli stwierdzono już u nas nadciśnienie.
Również u ok. 17% występuje nadciśnienie u kobiet w okresie okołoporodowym. Czynnikami rozwoju są: otyłość, podwyższone stężenie glukozy na czczo, nadciśnienie w rodzinie oraz podwyższone stężenie LDL.
Kolejnym istotnym czynnikiem, który zwiększa zachorowalność na nadciśnienie tętnicze krwi jest stres. Wiele osób, które nie radzi sobie z pewnymi sytuacjami, sięga po tzw. suche, wypiekane czy wysmażane na tłuszczu przekąski, ciasta i chipsy, które mają rozładować napięcie a w istocie prowadzą do zwiększenia nadmiaru tkanki tłuszczowej.
Ponadto sięgamy także i po spore ilości alkoholi, z których zaleca się jedynie lampkę czerwonego wina do obiadu. I to nie codziennie. Wzrost zachorowalności na nadciśnienie ma także podeszły wiek oraz płeć męska. Ponadto wpływ maja również choroby takie jak cukrzyca.