Dobroczynny wpływ jogi na sferę fizyczną, psychiczną i duchową powoduje, że coraz więcej osób zapisuje się na takie zajęcia lub rozpoczyna samodzielną praktykę w domu. Zaraz po ćwiczeniach czujemy spokój, rozluźnienie, harmonię. Jeśli wykonuje się je regularnie, to odczucia te zaczynają gościć na dobre w naszym codziennym życiu. Poza tym oczywiście joga wpływa bardzo pozytywnie na naszą kondycję. Przede wszystkim wzmacnia i uelastycznia mięśnie, wpływa na układ krążenie i oddechowy, pomaga utrzymać nienaganną sylwetkę, poprawia odporność na infekcje.

Uprawianie jogi pomaga na bóle kręgosłupa, stres, depresję, a nawet pomaga w walce z przeziębieniem. Są to problemy z którymi boryka się większość z nas. Natomiast istnieją również dolegliwości, które przydarzają się głównie lub wyłącznie mężczyznom. Oczywiście są też takie, które dotyczą przede wszystkim pań, ale one raczej chętnie praktykują jogę. Natomiast aby przekonać ukochanego do odpowiednich ćwiczeń, warto opowiedzieć mu o dobroczynnych skutkach jogi na rozmaite problemy zdrowotne, które pojawiają się zwykle już po 40 roku życia. Wielu panom joga kojarzy się z mało męską praktyką. Jednak kiedy zaczynają ją uprawiać szybko przekonują się, że silny charakter i wytrzymałość są tu jak najbardziej potrzebne. Tylko dzięki odpowiedniej samodyscyplinie można wzmocnić ciało i uspokoić emocje.

Bardzo ważnym efektem uprawiania jogi jest uniknięcie lub znaczne złagodzenie dolegliwości, które w końcu zaczynają dokuczać każdemu mężczyźnie, który nie dba o swoje zdrowie. Siedzący tryb życia, niewłaściwa dieta, zmiany hormonalne, stresujący i niehigieniczny tryb życia – wszystko to prowadzi do schorzeń kręgosłupa, nadciśnienia tętniczego i chorób serca,  przerostu prostaty, problemów z tarczycą. Natomiast joga zmniejsza napięcie, a jednocześnie wzmacnia mięśnie i poprawia przepływ krwi. W związku z tym organizm pozostaje w znacznie lepszej formie. Dzięki regularnemu wyciszaniu umysłu i emocji łatwiej też radzić sobie z codziennymi przeciwnościami. W końcu zdrowie jest najważniejsze, bo kiedy go brakuje i tak nie możemy efektywnie działać.