Jak załatwić wyjazd do sanatorium

Wyjazd do sanatorium - formalnościOsoby, które mają przewlekłe problemy zdrowotne i regularnie opłacają składki zdrowotne mogą ubiegać się o kurację w sanatorium, która będzie opłacona w znacznej części przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Jednak wiąże się to z załatwieniem niezbędnych formalności. Trzeba liczyć się z tym, że od momentu, kiedy zaczynamy się nimi zajmować do wyjazdu może minąć kilkanaście miesięcy. Dlatego trzeba odpowiednio wcześnie zająć się wszystkim. Po pierwsze należy dowiedzieć się jak wygląda procedura przyznawania miejsca w sanatorium.

W Polsce działa kilkadziesiąt uzdrowisk. Wiele osób chętnie korzysta z możliwości wyjazdu do sanatorium w Szczawnicy, bo jest tam ładnie i można korzystać nie tylko z zabiegów zdrowotnych, ale także innych atrakcji. Pośród nich można wymienić wycieczki turystyczne, spływ Dunajcem, wyjazd na Palenicę czy korzystanie z Aquaparku. Poza tym będąc w Szczawnicy można cieszyć się pięknymi widokami. Jednak, żeby w ogóle wyjechać do sanatorium trzeba najpierw zdobyć skierowanie z narodowego Funduszu Zdrowia. Po pierwsze trzeba iść do lekarza, który ma umowę z NFZ i zna historię choroby. Lekarz wystawia skierowanie, a następnie należy wykonać badania i dołączyć ich wyniki do skierowania. Konieczne jest zrobienie następujących badań: morfologia krwi, OB, badanie moczu, RTG klatki piersiowej, EKG. W razie potrzeby lekarz powinien udzielić informacji jakie badania są jeszcze potrzebne. Wszystko razem zawozi się lub przesyła listem poleconym do wojewódzkiego oddziału NFZ.

Decyzję o tym czy danej osobie potrzebny jest pobyt w sanatorium podejmuje lekarz balneolog pracującego w ramach wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowotnego. Powinien wydać opinię w ciągu miesiąca, chyba że stwierdzi, iż konieczne jest dostarczenie dodatkowych badań. W razie otrzymania pozytywnej odpowiedzi można już czekać na określenie terminu wyjazdu, ale jak już zostało wspomniane, czas oczekiwania może być dość długi. Chętnych na wyjazd do sanatorium dofinansowany z NFZ nie brakuje. Najpóźniej kilkanaście dni przed wyjazdem otrzymuje się skierowanie na pobyt w sanatorium. Może on wynosić maksymalnie 28 dni. NFZ pokrywa większość kosztów, ale część z nich pokrywa się samodzielnie. Jest to jednak z pewnością znacznie mniej niż w przypadku wykupywania zabiegów, wyżywienia oraz wynajmowania noclegu w Szczawnicy. Do pobytu w sanatorium, który jest finansowany z NFZ, mamy prawo nie częściej niż raz na 1,5 roku. A co w przypadku, jeśli ktoś postanawia opłacić wszystko samodzielnie? Wtedy czeka się zdecydowanie krócej, ale trzeba mieć zaświadczenie od lekarza o braku przeciwwskazań do korzystania z zabiegów dostępnych w sanatorium.