Lato w pełni, a zmorą wielu pań staje się pomarańczowa skórka i to niestety nie ta na owocach, ale w postaci nieestetycznych defektów na skórze. Przyczyn powstawania lipodystrofii, bo tak fachowo nazywany bywa cellulit, może być wiele.
Ze względu na swoją budowę i specyficzne przystosowanie organizmu, na schorzenie to najczęściej narażone są kobiety. U pań cellulit ma najczęściej podłoże hormonalne i związany jest z nadmiarem estrogenów, które to hormony powodują rozszerzanie naczyń krwionośnych i ich większą przepuszczalność, prowadzącą do gromadzenia się w tkankach podskórnych tłuszczów, wody i toksyn. Jak radzić sobie z cellulitem?
W życiu każdej kobiety wyróżnić można kilka okresów, gdy zachwiana zostaje równowaga hormonalna, przez co w dużym stopniu wzrasta podatność na rozwój niechcianego, podskórnego intruza przejawiającego się w postaci grudkowatych fałdów tłuszczu. Do tych okresów należą przede wszystkim okres dojrzewania, ciąża, okres przekwitania.
Dlatego też nieprawdą jest, że cellulit to choroba charakterystyczna dla otyłych, choć rzeczywiście w przypadku osób o większej ilości tkanki tłuszczowej, ryzyko wystąpienia przypadłości wzrasta. Jest to jednak raczej skutek złego trybu życia, wynikającego z niewłaściwej i bogatej w tłuszcze zwierzęce, węglowodany i cukry diety oraz niedostatecznej aktywności fizycznej. Te czynniki, oraz ogólne przyspieszenie tempa życia i związany z tym stres należą do głównych czynników zewnętrznych, które wymienia się jako przyczyny powstawania pomarańczowej skórki. Przez nie także schorzenie to zaczyna coraz częściej dotykać również mężczyzn, a nawet dzieci.
Cellulit jest wrogiem wyjątkowo dokuczliwym i zaciekłym. Do miejsc najczęściej objętych tym skórnym defektem należą przede wszystkim uda, pośladki, brzuch, ramiona, czyli te partie ciała, które stanowić mogą atut kobiecej sylwetki. Nie warto zatem czekać na atak i lepiej skupić się na profilaktyce. Walkę o zachowanie jędrnego ciała najlepiej zacząć od zmiany diety oraz wypracowania sobie nawyków regularnej aktywności fizycznej, która pozwoli nam na zamianę tkanki tłuszczowej na mięśniową, będącą wrogiem pomarańczowej skórki. W skutecznej redukcji cellulitu ogromną rolę odgrywają także codzienne masaże ciała, które w połączeniu z dawką kremów i balsamów, uwalniających substancje aktywne do głębszych warstw skóry, przyczyniają się usprawnienia krążenia oraz do rozbijania zalegających pod skórą warstw tłuszczu. W przypadkach zaawansowanego stadium choroby pomocy szukać można w bogatej ofercie zabiegów antycellulitowych proponowanych przez salony kosmetyczne. Najważniejsza jednak w walce z pomarańczową skórką jest cierpliwość i regularność.